Jeszcze w XIX wieku tętniło tutaj życie – punkt widokowy na północno-zachodnich zboczach Tłoczyny był miejscem do którego często przybywali turyści. Dziś? Rzadko trafia się tu człowiek a sam punkt dawno stracił już swoje znaczenie i blask. Po barierkach nie ostało się zbyt wiele. Przyroda sukcesywnie przejmuje to miejsce i adaptuje pod swoje dzikie potrzeby. Ruszamy do izerskiej wsi Przecznica by wspiąć się zapomniany punkt widokowy …
Dla miej lubiących czytać materiał video (mocno ograniczona dawka informacji)
PRZECZNICA I TŁOCZYNA – CZYLI GDZIE TO JEST ?
Najłatwiej dotrzeć tu z miejscowości Przecznica ulokowanej po północnej stronie Grzbietu Kamienickiego Gór izerskich.
Sam punkt widokowy nie znajduje się na żadnym znakowanym szlaku turystycznym ale prowadzi do niego szereg tabliczek i oznaczeń (zdjęcia nieco niżej). Najłatwiejsze dotarcie do tego miejsca oznaczyłem na mapie poniżej. Najpierw należy oczywiście złapać szlak żółty wiodący ze wsi na grzbiet.
Nazywano go Hirschsteine, a obecna, już polska nazwa jest wiernym tłumaczeniem niemieckiej. Co ciekawe, od nazwy tej formacji skalnej zaraz po zakończeniu 2. wojny światowej sama wieś nosiła nazwę Jeleniej Skały (dopiero później została Przecznicą).
Był popularnym celem wycieczkowym dla goszczących w miejscowościach u podnóża gór turystów. W przeszłości Przecznica pełniła rolę letniska a jej turystyczna funkcja była zdecydowanie bardziej intensywna niż obecnie. Zainteresowanie tym terenem znacznie wzrosło po wybudowaniu linii kolejowej łączącej Wrocław z Berlinem, która na odcinku z Jeleniej Góry do Zgorzelca posiadała przystanek w oddalonym o kilka kilometrów od Przecznicy Rębiszowie. Było to w 2. połowa wieku XIX i to właśnie w tym momencie należy dopatrywać się zagospodarowania Jeleniej Skały pod cele turystyczne. Chociaż nie wiemy co było wcześniej, a pewnie coś już było …
Jelenie Skały widoczne po prawej stronie fotografii
źródło: https://polska-org.pl/4153829,foto.html?idEntity=4153849
Na powyższej fotografii widać, że las w tamtym czasie był wycięty a skały wyeksponowane. Obecnie ten teren jest już mocno porośnięty lasem.
Dostępność tego punkt jest mimo wszystko dobra, a z Przecznicy prowadzą nawet tutaj oznaczenia w postaci drogowskazów oraz czerwonych kropek.
Skały na których znajduje się punkt widokowy i ich najbliższa okolica mają wiele w ofercie dla co po wrażliwszych na naturalną estetykę. Bloki skalne pokrywają spory obszar, a między nimi rosną stare buki czy urokliwa brzezina. Pięknie się ze sobą komponują i tworzą niezwykły pejzaż.
Zachowały się schody na punkt widokowy i resztki obarierkowania.
Na skałach znajduje się kilka wyrytych inicjałów oraz dat. Najprawdopodobniej to pozostałość po odwiedzających z dawnych lat. Można tu np wypatrzeć inicjały LD oraz datę 1901 (?)
Widoki stąd są mocno ograniczone przez drzewa, ale w dalszym ciągu są i cieszą oczy.
Widać m. in. Gryfów Śląski i Mirsk, a z nielicznych miejsc (również tych umiejscowionych niżej na zboczu Tłoczyny) widać Zamek Gryf w Proszówce.
Poniżej skał można wciąż znaleźć pordzewiały resztki barierek.
Miejsce wydaje się idealnym dla tych, których nie odnajdują się w tłumach, lubią ciszę i spokój, prywatność, samotność. Można tu reflektować o życiu, pomedytować, uprawiać jogę, chłonąć magię i tajemniczość tego terenu.
A wciąż wiele tajemnic kryją te partie gór, nie wszystko o nim wiemy, nie wszystko rozumiemy …
Współczesne mapy już o nich nie pamiętają, nie wskazują nawet ich przebiegu.
W ich wykonanie włożono wiele pracy. W niektórych miejscach kamienne mury mają ponad 2 metry wysokości. Wciąż widać pieczołowitość z jaką były wykonane w przeszłości, (najpewniej w XIX wieku).
Mają niezwykły klimat, zwłaszcza gdy nadciąga burza i zaczyna zmierzchać – takie warunki idealnie pasują do tego co stało się w tym miejscu – zostało zapomniane.
Częściej niż ludzie chociaż już nimi mieszkańcy lasu -sarny, jelenie i dziki.
Ale nie odkryłem tu jeszcze wszystkiego. Stare przewodniki opowiadają o czymś więcej … ale o tym może opowiem jak już to zrozumiem i odnajdę w terenie.
GRZYBY I NIE TYLKO
Lasy porastające ten teren są bardzo bogate w grzyby wielu gatunków, od prawdziwków, podgrzybków, przez koźlarze aż po pieprzniki jadalne (kurki) po lakówki ametystowe.
DROGI WSPINACZKOWE
W całym obszarze jest wiele sporych rozmiarów wychodni skalnych. Niektóre z nich mają nawet i kilkanaście metrów wysokości, stąd nie dziwi fakt, że zostały zaadaptowane pod drogi wspinaczkowe.
Pomiędzy blokami skalnymi można odkryć niewielkie jaskinie rumowiskowe (blokowe). Odważne jednostki mogą nimi przejść na … drugą stronę lustra 🙂
Można tu znaleźć nawet i kryształy górskie, chociaż prawdziwą gratką jest występowanie w tym miejscu czarnych turmalinów (chociaż odnalezienie ich jest bardzo trudne).