Po północnej stronie najwyższego szczytu Gór Łużyckich – góry Luž – znajduje się Waltersdorf. Mimo, że w tym regionie to inne miejscowości wiodą prym jeśli chodzi o rozpoznawalność (m. in. Jonsdorf czy Oybin) w świecie, to może on się poszczycić wyjątkowo dobrze zachowaną wiejską architekturą drewnianą. W tej długiej na prawie 4 kilometry dawnej wsi znajduje się około 300 domów o konstrukcji szkieletowej, większość z muru pruskiego. Są świetnie utrzymane, a miejscowość zdaje się być wyciągniętą z bajki – panuje tu niezwykły ład i porządek. Nie mamy po polskiej stronie Sudetów miejscowości o tak homogenicznej zabudowie. Trzeba to przyznać. Tak więc ruszamy na zachód Sudetów …
GÓRY ŁUŻYCKIE
To najdalej na zachód wysunięte pasmo Sudetów Zachodnich, ale wcale nie są to zachodnie krańce Sudetów ponieważ Góry Łużyckie opadając w kierunku północno-zachodnim przechodzą łagodnie jeszcze w w Pogórze Łużyckie (będące częścią Pogórza Zachodniosudeckiego tak jak np. Pogórze Izerskie czy Pogórze Kaczawskie). Nazywane jest zamiennie również Górami Żytawskimi (niem. Zittauer Gebirge).
Pasmo stanowi w tym rejonie naturalną granicę pomiędzy Czechami a Niemcami.
Polacy kojarzą je najczęściej z miejscowościami wymienionymi w nagłówku i przede wszystkim z najwyższym szczytem pasma – Luž (niem. Lausche) – zdobywanym często w celu uzupełnienia zdobytych szczytów z listy Korony Sudetów. Kto kojarzy ten szczyt, powinien również skojarzyć wieś będącą główną bohaterką tego artykułu. Zabudowa Waltersdorfu wspina się bowiem na północne stoki tej góry i w przeszłości jej rozwój był determinowany ruchem turystycznym, który ta góra tutaj sprowadzała z dalekich krain. Poniżej, na drugim planie, za zabudową Waltersdorfu, można dostrzec Luż z wystającą ponad drzewa wieżą widokową.
Na mapie załączonej poniżej zaznaczyłem lokalizację szczytu Łuż, natomiast na północ i północny-wschód patrząc, dostrzeżecie Waltersdorf.
Jest pięknie wkomponowany pomiędzy zielone wzgórza. Na zdjęciach wykonanych z gór, ze sporym zbliżeniem, widać jak na dłoni wspomnianą jednolitą stylem zabudowę.
Wieś Waltera – tak byśmy mogli rozczytać jej nazwę. Ale obecnie to już nie wieś, ponieważ w 2003 roku została ona wchłonięta administracyjnie przez miasto Großschönau i dziś stanowi jego część, dzielnicę.
Mimo wszystko zachowuje swój odrębny charakter.
Wspomniany Walter był zapewne zasadźcą wsi, chociaż to wcale nie oznacza, że przed Walterem (kimkolwiek był) tu nic nie było. W kontekście początków wsi pojawia się jeszcze nazwa Das Dorf am Walde czyli „Wieś pod lasem”, a w XIV wieku źródła pisane będą wymieniać miejscowość jako Waltervilla. Pierwsze wzmianki pisemne o niej pochodzą z 1355 roku, ale to jeszcze starsza lokacja, posiadająco XIII-wieczny rodowód.
W I połowie XVI wieku w Waltersdorfie wybuchła gorączka srebra. Pod najwyższym szczytem pasma Gór Łużyckich wydrążono wiele sztolni. Ale wydobycie srebra nie trwało tu długo – zostało przerwane po kilku dekadach, chociaż w późniejszym czasie jeszcze wielokrotnie próbowano wznowić jego wydobycie.
PIASKOWIEC I TKACTWO CHAŁUPNICZE!
Również od XVI wieku funkcjonowały tu kamieniołomy piaskowca, które były ważnym czynnikiem rozwojowym miejscowości. Dziś domy przysłupowe (łużyckie) w Waltersdorfie w ogromnej części posiadają nietypowe dla tego budownictwa piaskowcowe portale. Oczywiście piaskowiec użyty do ich budowy pochodzi właśnie stąd. Na wielu z nich można dostrzec daty powstania budynków wskazujące jeszcze na XVIII wieku. Dostępność tego surowca w tym miejscu musiała wpłynąć w przeszłości na mieszkańców, którzy zdecydowali się na takie budownictwo. Portale główne do domostw to oczywiście nie jedyne elementy budowlane z piaskowca, które są tutaj stosowane w budownictwie. W 1913 roku, po 400-latach działalności wydobywczej, zamknięto ostatni kamieniołom piaskowca we wsi.
Na 2. połowę XVIII wieku przypadło apogeum rozwoju tkactwa chałupniczego, co zdaje się być odpowiedzią na nasilenie w całym regionie budownictwa domów o konstrukcji przysłupowej. Otóż najbardziej trafna teoria wymyślenia tej konstrukcji nawiązuje właśnie do potrzeby dodatkowego wsparcia piętra poprzez zewnętrze, drewniane słupy. Dlaczego? Nawet niewielki, domowy warsztat tkacki powodował spore drgania całego domostwa i dlatego pojawiła się potrzeba wzmocnienia jego konstrukcji.
Tkactwo chałupnicze zawitało do Waltersdorfu jeszcze w II połowie XVII wieku, możliwe, że wraz z egzulantami (uchodźcami religijnymi) z Czech.
Typ budownictwa ludowego zwanego łużyckim sięga jeszcze średniowiecza. Obecnie najwięcej tego typu domów znajduje się nie gdzie indziej jak właśnie tu – na Łużycach – zarówno po niemieckiej, po czeskiej jak i po polskiej stronie tej krainy historyczno-geograficznej. Po polskiej stronie najwięcej z nich znajduje się w Bogatyni. Do dziś przetrwało tam prawie 200 domów łużyckich, a około 80 z nich jest wpisana na listę zabytków. Domy łużyckie można jednak spotkać również na Rzeszowszczyźnie, ale to temat na zupełnie inny moment.
300 PIĘKNYCH CHAŁUP!
Dziś w miejscowości można podziwiać około 300 drewnianych domów podcieniowych, z których ponad 200 jest pod nadzorem odpowiednika naszego „konserwatora zabytków” i stanowi wartość historyczną. Większość z domów posiada wspomniane piaskowcowe portale. W ostatnim czasie, odkąd turystyka zaczęła stanowić główne źródło dochodu, znacznie wzrosła świadomość wartości substancji mieszkaniowej tego regionu. Rozmowy o wzmożonej trosce o łużyckie domy odbywały się również na poziomie administracyjnym. W efekcie mieszkańcy dokładają od siebie ile mogą by utrzymać domostwa w jak najlepszym stanie. Efekt jest widoczny gołym okiem. Niewiele domostw wymaga remontu. Prawie wszystkie są ładnie odmalowane.
Obszerną galerię zdjęć przedstawiających zabudowę prezentuję na samym końcu materiału.
TURYSTYKA
Na dobre zawitała do Waltersdorfu w I połowie XIX wieku. Od tamtej pory liczba odwiedzających tą wieś stale rosła, a w regionie przybywało schronisk, knajp i rozrastała się baza noclegowa. Nie ma się czemu dziwić, w końcu wieś rozłożyła się pod samym najwyższym szczytem Gór Łużyckich – Łuż. We wsi rozwinął się również sport zimowy, który trwa do dzisiaj – nad Waltersdorfem funkcjonują zimą wyciągi narciarskie.
Obecnie prowadzi stąd wiele szlaków turystycznych, a w okolic jest kilka pamiątek po turystyce w dawnym wydaniu. Powstają również w ostatnim czasie nowe atrakcje oraz zagospodarowanie, choć w skromnym i „regionalnym” wydaniu, bez sztucznych zapożyczeń.
Powyżej przykład nowej infrastruktury turystycznej w okolicach wsi – miejsce do odpoczynku przy szlaku turystycznym, niedaleko miejscowości. Miejsce odpoczynku stylizowane na fragment domu łużyckiego ….
CIEKAWOSTKI
1. W latach 50-tych XX wieku w miejscowości poszukiwano bizmutu!
2. Wypatrzyłem współczesne budownictwo, które całkowicie nie pasuje do lokalnej architektury! To totalna rzadkość :p W przeciwieństwie do nas, gdzie obecnie prawie nikt nie nawiązuje stylem architektonicznym do przeszłości regionu.
3. W XVI wieku, przez kilka lat, Waltersdorf przynależał do Czech.
GALERIA