O stonogach słyszał każdy, ale nie każdy je obserwował na żywo. Nie do końca wyglądają jednak jak te z bajek i rysunków! Jakie są w rzeczywistości i gdzie je spotkać? O tym w dzisiejszym odcinku …
SKORUPIAKI
Większości ta skorupiaki kojarzą się z morzem/oceanem, ze zwierzętami stricte wodnymi. Coś w tym jest, bo ogromna większość prowadzi wodny tryb życia, ale istnieją również skorupiaki żyjące na lądzie! Mamy takie w Polsce iw dodatku jest ich całkiem dużo! Oczywiście nie odbiegają one od całej reszty upodobaniami – lądowe gatunki preferują wilgotne siedliska i tam je najłatwiej obserwować.
Niektórzy przedstawiciele ten grupy zwierząt są wręcz mikroskopijny i osiągają setną część centymetra, inne zaś są większe od człowieka – np krab olbrzymi (japoński krab pacyficzny) może mierzyć nawet ponad 4 metry długości! Sprytnie operuję danymi by pokazać Wam jak duże mogą to być stworzenia! Te 4 metry to długość z odnóżami a te są proporcjonalnie niezwykle długie i stanowić mogą nawet do 90% długości ciała, ważą do 25 kilogramów.
U nas w kraju jednak tak wielkich osobników nie ma, a już tym bardziej na lądzie 🙂
IDENTYFIKACJA
W rozpoznaniu tego gatunku można mieć spory kłopot gdyż do stonogi murowej niezwykle podobny jest prosionek szorstki. Osiągają podobne rozmiary, żyją w tym samym środowisku często je nawet współdzieląc. Istnieje jednak cały szereg różnic, dzięki którym można oznaczyć te dwa gatunki równonogów (rząd).
Układ i kształt tarczek pancerza może być takim wyróżnikiem, albo ilość segmentów 2 części biczyka. Rozmiar mają bardzo zbliżony, bo obydwa gatunki dorastają do 16-18 mm długości. Ubarwienie dorosłych osobników również może być podobne.
MITY
Stonoga murowa nie jest specjalnie długim stworzeniem co sugeruje obraz stonogi rozpowszechniony w kulturze masowej. Zobaczcie sami …
Nieczęsto też przedstawiana jest jako zwierze mocno opancerzone, a taka w rzeczywistości jest. I co najważniejsze – STONOGA MA 14 NÓG! 😀 Tak więc nie wierz, dopóki nie zobaczysz na własne oczy!
STONOGA
„Murowa” ponieważ preferują wilgoć, a ta lgnie do murów i jest przez nie „trzyma”. Tak więc można je spotkać w rożnego typu ruinach, w wilgotnych piwnicach, ale również pod butwiejącym drewnem. Promienie słoneczne mogą ją wysuszyć na śmierć, dlatego w środku dnia można ją obserwować jedynie wczesną wiosną lub podczas jesieni, musi oczywiście być pochmurne niebo i sporo wilgoci w powietrzu i podłożu.
Żywi się rozkładającymi się roślinami rzadziej szczątkami martwych zwierząt.
SZKODNIK?
Zdarza się, że masowo dobiera się do zgromadzonych w piwnicy zapasów albo do warzyw które rosną w szklarni. Potrafi siać niezłe spustoszenie a (byli) właściciele takich zapasów głowią się na potęgę jak się z nią uporać.
Przemieszczają się dość żwawo i są raczej płochliwe. jeśli zrobisz obok niej „rumor” przestraszy i spróbuje poszukać kryjówki np pod liściem, patyczkiem, w trawie lub w ziemi. Nie potrafi zwinąć się w kulkę jak np skulica pospolita czy kulanka.