Ostatnimi czasy w modzie jest budowanie wież widokowych. Zarówno po polskiej jak i po czeskiej stronie Sudetów powstaje ich wiele, a kolejne są już w planach. Dziś przedstawimy Wam wieżę, której istnienie wydaje nam się posiadać (żeby nie powiedzieć bezsens) bardzo ograniczony sens. Odwiedzamy Jańskie Łaźnie i okolice nowo powstałej superatrakcji „Ścieżka w Koronach Drzew”.
Do tego słynącego ze sportów zimowych uzdrowiska, odkąd powstała tu „Ścieżka w Koronach Drzew”, ściągają tłumy ludzi również i w sezonie letnim. Naszej tytułowej bohaterki z platformy widokowej na 45 metrach nad ziemią niestety nie widać. Chowa się za drzewami, chociaż jest zaledwie kilkaset metrów od niej. Skąd o niej wiadomo? Zaznaczona jest na mapach, można też trafić na drogowskazy wskazujące tę atrakcję.
Na wyżej zamieszczonej mapie, czerwonym kółkiem zaznaczyliśmy lokalizację Złotej Wieży. Ta sama ikona na mapie, umiejscowiona nieco na północ to oczywiście „Ścieżka w Koronach Drzew”. Mapa poniżej natomiast wskazuje opcję dotarcia do wieży drogą asfaltową (czerwone kropki) bądź skorzystania ze skrótu przez las (kolor niebieski).
NO TO IDZIEMY!
Skoro jest wieża na mapie … to trzeba ją zobaczyć! Takie przedsięwzięcie budowlane na pewno musi być warte uwagi, a skoro to wieża WIDOKOWA, to pewnie będzie z niej można podziwiać piękną panoramę!
DOBRA KRYJÓWKA!
Gdy dotrze się już w jej pobliże, mimo wszystko można jej nie widzieć.
Przy drodze skręcającej do obiektu z fotografii poniżej można zauważyć drogowskaz, który wcale się nie myli. To gdzie ta wieża jest? Sprytna …
… chowa się za tym obiektem hotelarskim. Trzeba zajrzeć za niego by się przekonać, że stoi tam na prawdę! Jeśli odejdzie się trochę na bok, to można zobaczyć jej „kawałek’ nad budynkiem.
ZŁOTA WIEŻA!
Ma 21 metrów wysokości, posiada stalową konstrukcję, niezbyt odróżniającą się od innych wież powstających w ostatnich latach w Sudetach Zachodnich i Środkowych. Na górną „platformę” widokową prowadzi 70 krętych schodów.
No to do góry!
Po wejściu na górę zadziwia, z początku, ciasnota. Po kilku chwilach zadziwia już całkowicie! Od razu nasuwa się pytanie: ile osób mogła by tu jednocześnie przebywać? Zastanawiałem się nad tym przez chwilę i odpowiedziałem sobie sam: na pewno nie więcej niż 8. Problem niestety byłby z wymijaniem! „Korytarz” okrężny na platformie jest strasznie wąski! Tam nie da się przejść z plecakiem! Należę do osób szczupłych a i tak miałem problemy z przemieszczaniem się u góry. Nikt pokaźnie/solidnie/dobrze zbudowany, albo „z brzuszkiem” nie byłby w stanie u góry się poruszać! TAM NIE MA MIEJSCA! 😀
Szerokość przejścia w niektórych miejscach ma niecałe 30 centymetrów! Zaklinował mi się plecak, kiedy próbowałem zrobić kółko na bardzo niewielkiej przestrzeni platformy widokowej. Tego jeszcze nie widziałem, no ale w końcu dotarłem w te miejsce nie po to by mi na niej było wygodnie, ale po widoki z wieży!
Na stronie poświęconej czeskim wieżom widokowym (http://www.rozhlednovymrajem.cz/) ta posiada 4 na 5 gwiazdek jeśli chodzi o „widokowość”. Na pewno więc zobaczę z niej wszystko czego oczy zapragną!
PANORAMY!
Rozglądam się dookoła i nie widzę zbyt wiele. Niemożliwe! Przecież nie ma chmur, aura powinna sprzyjać obserwacjom w dal.
Ścieżki w Koronach Drzew też nie widać, zasłaniają ją drzewa.
Honor ratuje widok Czarnej Góry (Černá Hora) chociaż większość tej części widoku i tak zasłania dach apartamentowca.
Byłem już na wielu widokowych, ale jeszcze z żadnej nie widziałem tak niewiele jak z tej wieży. Być może przy idealnej pogodzie i najlepszych warunkach do dalekich obserwacji, nisko ponad drzewami da się dostrzec zarysy górnych części najwyższych szczytów sąsiadujących pasm górskich. Ale przy przeciętnej pogodzie nie widać niestety zbyt wiele.
Wszystko wskazuje, że to wieża widokowa sfinansowana została przez właściciela apartamentowca do którego przylega. To nawet pewne, bo posiada oddzielne wejście z budynku.
Być może zimą, mieszkający tu narciarze mogą przez lornetkę obserwować stoki Czarnej Góry oraz na nich swoich znajomych/rodzinę podczas szusowania. To z pewnością jest jakiś plus 🙂
Kolejnym jest z pewnością też to, że wstęp na wieżę jest darmowy, co chyba nie powinno dziwić, bo ciężko by było znaleźć klienta na taką atrakcję.
OCENA!
Gdybyśmy mieli ocenić „widokowość” tego obiekty to w skali od 1 do 10 dalibyśmy 2,5 🙂 Te 0,5 na zachętę i za odwagę dla inwestora na podjęcie się takiej inwestycji.